UWAGA! Odwiedzasz archiwalną stronę, która wkrótce przestanie działać. Zapraszamy do nowego serwisu pan.pl.

Marihuana i kannabinoidy: Czy stosować?

Prof. dr hab. Wojciech Kostowski
Czł. koresp. PAN
Wydział V Nauk Medycznych
Polska Akademia Nauk

Przetwory konopi (Cannabis sativa) takie jak marihuana i haszysz należą do najbardziej rozpowszechnionych substancji psychoaktywnych. Ich właściwości są przedmiotem wieloletnich dyskusji i sporów. Podkreśla się zarówno ich niepokojące działania psychotropowe jak też korzyści lecznicze związane z ich stosowaniem. Korzyści te wydają się przeważać nad ryzykiem działań niepożądanych, uzasadnione może być zatem stosowanie konopi w ściśle uzasadnionych sytuacjach, celowe są też dalsze badania farmakologiczne i kliniczne.
Konopie zawierają kilkadziesiąt biologicznie aktywnych składników, tzw. kannabinoidów, wśród których najsilniejsze działanie psychotropowe i fizjologiczne wykazuje delta-9-tetrahydrokannabinol (THC), inne szczególnie aktywne to delta-8-tetrahydrokannabinol, kannabinol i kannabidiol. Zawartość THC zależy od odmiany konopi i sposobu przyrządzania przetworu. Marihuanę (zawierającą do 5% THC) uzyskuje się z wysuszonych liści i kwitnących wierzchołków roślin żeńskich, wyższą (do 20% THC) ma haszysz, przygotowywany ze sprasowanych kwiatów przesączonych żywicą konopi, najwięcej THC (do50%) zawiera olejek haszyszowy. 

Marihuana działa na sferę psychiczną i na zdrowie fizyczne. Bezpośrednie skutki jej używania wywołują na ogół uczucie relaksu i odprężenia, mogą też pojawiać się zaburzenia percepcji i poczucia czasu. Udokumentowany jest negatywny wpływ na zdolność koncentracji i pamięć krótkotrwałą. Najczęstszym nieprzyjemnym działaniem większych dawek konopi są: napięcie emocjonalne, lęk i napady paniki, a także reakcje depresyjne. Kwestią sporną jest zależność między używaniem marihuany
i występowaniem psychoz. Incydentalnie obserwowano objawy psychotyczne po zażyciu dużych toksycznych dawek. Przyjmuje się, że zażywanie konopi zwiększa ryzyko objawów psychotycznych u osób z rodzinnym obciążeniem psychozami.
Generalnie, toksyczność konopi jest jednak niewielka, nie notowano, jak się wydaje, wypadków śmiertelnych spowodowanych zażywaniem samego przetworu roślinnego. Na tle innych substancji psychoaktywnych, takich jak: heroina, kokaina, amfetamina czy alkohol, ryzyko szkód zdrowotnych i społecznych oraz wielkość potencjału uzależniającego są stosunkowo nieznaczne.
Poznanie mechanizmów komórkowych działania konopi, w szczególności wykrycie receptorów CB-1 i CB-2 wiążących kannabinoidy, pozwoliło na zsyntetyzowanie nowych substancji zbliżonych do działania związków naturalnych i otworzyło ciekawe możliwości rozwijania badań nad nowymi lekami. Naturalne przetwory konopi
i kannabinoidy roślinne oraz analogi syntetyczne wykazują właściwości farmakologiczne mogące być przydatne w terapii wielu chorób. Z farmakologicznego punktu widzenia, kierującego się przejrzystością składu leku, szczególnie uzasadnione jest wprowadzanie do lecznictwa poszczególnych kannabinoidów i ich analogów. Obecnie w lecznictwie, w niektórych krajach wykorzystywane jest np. ich działanie przeciwwymiotne w terapii lekami przeciwnowotworowymi (np. nabilon, analog THC, Cesamed oraz syntetyczny THC – dronabinol, Marinol i Sativex). Kannabinoidy wzmagają apetyt u chorych na AIDS, łagodzą też objawy jaskry. Podnoszone są też ich działania immunosupresyjne i przeciwzapalne, przeciwdrgawkowe, neuroprotekcyjne i przeciwastmatyczne.
Jakie są zatem perspektywy terapii przetworami konopi, które są obarczone działaniami niepożądanymi i cechami narkotycznymi? Trzeba zauważyć, że w lecznictwie stosowane są od dawna środki mające silne działania psychotropowe i zaliczane do narkotyków o potencjale uzależniającym i toksycznością przewyższającą konopie (np. opioidy, barbiturany, psychostymulanty, benzodiazepiny).
Biorąc pod uwagę potencjalne oraz potwierdzone lecznicze działania przetworów konopi, nie ma uzasadnionego powodu, aby nie kontynuować i rozwijać prób farmakologicznych i klinicznych pod warunkiem prowadzenia ich zgodnie z wymogami stawianymi pracom nad nowymi lekami oraz z uwzględnieniem ryzyka związanego z psychoaktywnymi cechami tych substancji.